- Nic ci nie jest ? - Zapytał łapiąc mnie za ramie.
- N...Nie. - Odpowiedziałam niepewnie.
- Chodź. - Złapał mnie za nadgarstek i pociągną w strone ulicy. No tak.. "Za Nadgarstek". Był (on) strasznie zimny.
- Co.. Co ty robisz ? - Wyrwałam sie z jego uścisku i stanęłam ślepo wpatując sie w jego niebieskie oczy.
- Nie stwarzaj nie potrzebnych problemów i wsiądź do tego pieprzonego auta !!
- Nie drzyj sie na mnie ! Nigdzie nie jade ! Kim ty wgl jesteś ? Nie mam zamieru z tobą jechać ! - Obróciłam sie i ruszyłem przed siebie. Poczułam silne szarpnięcie.
- Teraz grzecznie sie odwrócisz i wsiądziesz do tego cholernego auta. - Wysyczał przez zaciśnięte zęby.
- Nie boje się ciebie. - Odpowiedziałam bez zawachania.
- Nie ? A teraz.. ? - Uniósł bluzke do góry z szyderczym uśmieszkiem. W jego spodnie wsunięte były dwa pistolety.
- Nie skrzywdzisz mnie.
- Skąd ta pewność ?
- Gdybyś chciał , pozwoliłbyś swoim kolegom zrobic to co chcieli.
- Dość ! Nie będziemy sie tak bawić ! - Złapał mnie za nadgarstek i siłą wsadził do auta. Obszedł auto i wsiadł od strony kierwocy.
- Pasy. - Powiedział nawet na mnie nie patrząc. - Pasy powiedziałem !! - Uderzył rękami o kierownice , wzdrygnęłam się do góry i niepewnie zapięłam pasy. Ruszył gwałtownie z piskiem opon. " Wgniotło" mnie w fotel.
- Gdzie mieszkasz ? - Zapytał po chwili.
- Dwie ulice temu mineliśmy hotel w którym śpie. - Zachamował a moje pasy zacięły sie ratując mnie od uderzenia głową w auto. Niall wjechał w jakąś uliczke , wykręcił i chwile po tym znaleźlismy się pod hotelem.
- Wysiądź , idź do recepcji , powiedz że nie będzie cie dziś na noc , weź jakieś ubrania i wróc. Masz 10 minut. - Otworzył drzwi (siedząc w aucie)
- Ale..
- ŻADNYCH ALE.. - Jego głos stał się szorstki a w oczach pojawiła sie złość. Wysiadłam przerażona i udałam sie do mojego pokoju. Do głębokiej torebki zapakowałam ubrania , kosmetyki itp. Wyszłam z pokoju upewniając się że drzwi są dobrze zamknięte odwróciłam się. Ze strachu odskczyłam do tyłu uderzajac w drzwi.
- Wystraszyłem cie ? - Mulat podszedł bliżej mnie. Nasze twarze dzieliły zaledwie milimetry. - Niall wybrał sobie nadzwyczaj starą (czyt. dojrzałą) i piękną zdobycz. Zazwyczaj nie rusza dziewczyn starszych niż 16 lat.. Nie wyglądasz na 16.. Powiedz.. - Zbliżył sie do mojego ucha , czułam jego obrzydliwy oddech na szyji. - Robiłaś to już kiedyś ? - Jego noga powędrowała miedzy moje. Przełknęłam dość głośno śline a moje oczy sie zaszkoliły.
- Malik ! - Chłopak w lokach odepchną go ode mnie. - Miałeś tylko upewnić sie że do niego wróci a nie molestowac ją na hotelowym korytarzu !
- Nie marudź.. Sam chciałeś ją przelecieć.
- Może i chciałem ale ona jest Horana ! Wybacz koledze. On już taki jest. Przepraszam cie za moje wcześniejsze zachwanie. To tylko takie żarty. - Zaśmiał sie sztucznie.
- Yhym.. - Mruknęłam , chłopak pchną mnie do przodu a sam szedł za mną wraz z mulatem. Ochrona....? Po porostu super..
- Prosze mi pomóc.. - Szepnęłam bezdźwięcznie.
- Em.. Słucham ?
- Prosze. Mi. Pomóc. - - Wskazałam wzrokiem na stojących z tyłu chłopaków a w moich oczach powoli zbierały się łzy.
- Kochanie , chodź. Spóźnimy się zaraz. - Loczek złapał mnie za nadgarstek i wyciągną z holetu. Przed hotelem na krawężniku staly 3 sportowe auta i czarny ścigacz (motor)
Niall stał oparty o środkowe auto. Obok nich stało dwuch chłopaków.
- Harreh ! - Niall wrzasną na przyjaciela.
- Wyluzuj stary. Twoja lasia coś kombinuje - Pchną mnie w kierunku Nialla przez co wpadłam wprost w jego ramiona. Chwycił mnie za nadgarstki i lekko mną potrząsną.
- Przestań ! Niall to boli ! - Rozluźnił uścisk jednak nie póścił moich nadgarstków.
- Wsiadaj do auta.. - Wystraszona bez słowa wsiadłam do pierwszego auta. Blondyn obszedł auto i wsiadł zapinając pasy. Reszta chłopaków również wsiadła do aut (Zayn wsiadł na motor)
- Jesteś już moja. - Powiedział poważnie ruszając z piskiem opon. Reszta również ruszyła z piskiem opon. Wjechaliśmy na autostrade . Auta zrównały sie ze sobą i jechały w jednej linii. Zayn wyprzedził nas i jechał z przodu. Żadne auto nie zbliżało sie do nas. Siedziałam w ciszy wpatrując sie w szybe . Jego słowa " Jesteś już moja " odbijały mi sie w głowie za każdym razem z podwójną siłą. Nie wiedziałam jak to odebrać. Przecież on mnie nie zna. Powoli bałam sie że coś mi zrobią. Dlaczego musiałam sie zgodzić na tą pierdoloną wymiane !? Niezręczną cisze przerwał mój telefon. Zerknęłam na wyświetlacz . Mama. Zignorowałam to ze dzwoni i powróciłam do poprzedniej czynności.
- Odbierz go , albo za chwile wyjebie go za okno... - Przesunęłam palcem po ekranie.
- Cześć mamuś. - Starałam sie opanować łzy i drżący głos. - Nie .. Wszystko dobrze. Tak , właśnie jade z kolegą do niego. Mamo ! Żeby się poczucyć.. Ja ciebie tez. Papa. - Rozłączyłam sie a z moich oczu pociekły łzy. Tak bardzo chciałam żeby tu teraz była.
- Dlaczego płaczesz ? Coś sie stało ? - Zapytał już łagodniejszym tonem.
- Jeszcze sie pytasz dlaczego ..? Siedze właśnie w aucie z jakimś obcym chorym psychicznie facecie , nie mam pojecia gdzie jade , boje sie .. JESTEŚCIE CHORZY ! Odwieź mnie do domu !
- Już... Skończyłaś ? - Milczałam. - To dobrze. - Wewnątrz mnie dosłownie sie zagotowało. Miałam ochote dać mu w twarz jednak coś w środku nie pozwoliło mi tego zrobić.
Ciekawy początek :) Kiedy następny roździał???
OdpowiedzUsuńZajebiste <33 dawaj kolejny rozdział proszę <3333
OdpowiedzUsuńSuper! Kiedy następny???
OdpowiedzUsuńnie no czekam na nexta pisz dalej i sie nie poddawaj
OdpowiedzUsuńKiedy następny?
OdpowiedzUsuńno właśnie kiedy następny ? <3
OdpowiedzUsuńBoże... proszę o next! nie ja nie prosze... ja cię błagam *_* Zajebiste to jest <3 Nowy,nowy,nowy,nowy <3 ♥♥♥♥♥ PROSZĘ,PROSZĘ,PROSZĘ! ;******* To jest genialne... *__________* NEXT PLEASE! ;*
OdpowiedzUsuńRany Boskie! Ale fajowo, uwielbiam tego typu imaginy ;D *o*
OdpowiedzUsuńJa też proszę o następny <33
OdpowiedzUsuńProszę o next :**
OdpowiedzUsuńSzybciutko Neeext ^^
OdpowiedzUsuńSuuuper! Czekam na 2 rozdział :*
OdpowiedzUsuńNaprawde ciekawie piszesz! Bardzo wciaga. Kiedy kolejny?
OdpowiedzUsuńMam mało proźbę. Klikniesz "libię to" mojej stronce?https://www.facebook.com/pages/Magfashion/460867350697641?ref=hl
Prosze to dla ,nie bardzo wazne.
zajebisty bd czytała :D
OdpowiedzUsuńSuper! Dalej :D
OdpowiedzUsuńzajebiste piszesz imaginy tylko czytać i komentować
OdpowiedzUsuńŚwietny! Będę czekać na next z niecierpliwością! <3
OdpowiedzUsuńhttp://littledreamdirection.blogspot.com/
jest super kiedy następny?mam nadzieję że szybko :)
OdpowiedzUsuńSuper! Fajny temat! Czekam na kolejnego! <3
OdpowiedzUsuńKiedy next ????? czekam na następny :)
OdpowiedzUsuń