Bałam się , bałam sie tego , że gdy Zack przyleci ten chłopak nadal tu będzie. Nie znałam nawet jego imienia...
- Nudze sie ! Wyłaź już ! - Krzykną z pokoju.
- Jak sie nudzisz , jedź do domu! - Odkrzyknęłam wychodząc z wanny i ubierając wcześniej przygotowane rzeczy. Rozwiesiłąm mokry ręcznik na sznurku przy suficie i weszłam do pokoju. Brunet leżał na łóżku i wpatrywał sie w sufit.
- Jak ty właściwie sie nazywasz? - Zapytałam opierając sie o ściane. Chłopak podniósł się i usiadł na łóżku mierząc mnie od stóp do głów wzrokiem.
- Jak się nazywam hm.. Mówią na mnie Drake ale jak dla cb Justin. - Uśmiechną się i wstał.
- Drake? Dlaczego?
- Długa historia , nie będe cię męczył. Więc.. Może zjemy coś na mieście ?
- Nie , dzięki. Chce się już położyć spać... Pojutrze ide na uczlenie. Musze sie wyspać i uczyć. - Wyminęłam do , zdjęłam buty , zgasiłam światło i połozylam sie zakrywając pod szyje.
- Zimno ci ?
- Troche. Nic mi nie będzie. - Chwile po moich słowach poczułam czyjś dotyk.- Zwariowałeś!? - Odsunęłam sie i spojrzałam na niego.
- Nie skrzywdze cie.. Nie jestem jak Niall. Nie bój sie. Będzie ci ciepło. - Wpatrzona w jego oczy pozwoliłam mu się zbliżyć.. Miał takie piękne brązowe oczy.. Nawet nie wiem kiedy zasnęłam w jego objęciach.
***
- Tak ? -Zaspana odebrałam telefon
- Jestem już na lotnisku , przyjedziesz ?
- Em tak , usiądź gdzieś a ja już się ubieram. - Odrazu się rozbudziłam. Przecież w moim łózku śpi jakiś obcy chłopak!
- Kto to ? - Zamruczał przekręcając sie na drugi bok.
- Justin obudź sie.. Prosze wstawaj ! - Szarpałam nim jak szalona.
- Co sie stało ? - Usiadł przecierając rękami oczy.
- Mój przyjaciel jest na lotnisku musze po niego lecieć ciebie nie moze tu być. Justin obudź sie !
- Nie odejde.. Musze cie chronić.
- On mi nic nie zrobi prosze Justin... Będe do ciebie codziennie pisać , prosze zrób to dla mnie. - Na mojej twarzy pojawił sie smutek.
- Dobrze ale pojade z tobą na lotnisko i odwioze was do domu jasne ?
- Dobrze dziękuje ! - Przytuliłam go i pobiegłam po buty.
- Jedziesz w pizamie ?
- To normalne ubranie , przy tobie przeciez nie spałabym w piżamie - Zaśmiałam sie a chłopak zaczą sie ubierać. Chwyciłam telefon i klucze od pokoju. Zamknęłam go na klucz i oddałam go do recepcji mówiąc ze niedługo wrócę. Justin nie odstępował mnie na krok aż do lotniska.
- Prosze , poczekaj w samochodzie. - Niezadowolony kiwną głową a ja wysiadłam wchodząc na lotnisko. Rozglądałam sie nerwowo ale nie widziałam go , serce waliło mi jak szalone a oddech stawał sie coraz szybszy gdy wchodziłąm wgłąb lotniska. Nagle mój telefon zawibrował. Zack.
- Widze cie skarbie - Automatycznie zaczęłam sie rozglądać.
- Gdzie ? - Zaśmiałam sie.
- A tutaj. - usłyszałam jego głos za sobą i poczułam te silne ramiona któe obejmują mnie od tyłu , obrócił mnie przedem do siebie i bez uprzedzenia pocałował. Stanęłam na palcach i zarzuciłam mu ręce na szyje obejmujac go i przyciągając bliżej , nasz pocałunek trwał około minuty. Tak bardzo tęskniłam za jego ustami , dotykiem , zapachem.. Oh..
- Tak bardzo za tobą tęskniłem - Wtuliłam sie w niego zaciagając sie zapachem jego boskich perfum.
- Jedziemy ? - Zapytałam stając już normalnie.
- Gdzie ? - Uśmiechną sie.
- Do hotelu.- Wzią walizke i złapał mnie za reke , zarumieniona spojrzałam na nasze ręce i złapałam jego nadgarstek drugą ręką po czym ruszyliśmy do wyjścia. Przez całą droge do samochodu zerkałam na Zacka. Był tak cholernie przystojny.. Przed wejściem czekał już Justin opartu o auto.
- Zack do jest Jus... - Justin pokiwał dyskretnie głową zebym nie dokańczała. - Drake. - Chłopak uśmiechną sie chłodno a Zack nie wiedział co ma zrobić.
- Jedziemy ? - Zapytał Jus biorąc od Zacka walizke i wkładając ją do bagażnika. Miałam już wsiadać na tyły z przyjacielem kiedy Jus pociagną mnie za ręke i siłą wsadził na siedzenie obok niego. Widziałam że Zack sie zdenerwował.. Bardzo.. Jus trzasną drzwiami i poszedł na drugą strone
- Jak on cie traktuje.. - Szepną Zac.
- Jest nie w humorze. On taki nie jestm - Uspokoiłam go kiedy brunet wsiadł do auta.
- Pasy. - Powiedział nerwowo i ruszył. Po 15 minutach dojechaliśmy pod hotel , wyjęłam walizke Zacka i wysłałam go do recepcji.
- O co ci chodzi?! Zachowujesz sie jak dziecko .. - Powiedziałam zamykając drzwi od samochodu.
- Ja ? Spójrz na siebie.. Taka wielce zakochana.. Moge sie założyć że gdyby nie ja byłabyś kolejnymi punktami Horana. - Bez zastanowienia uderzyłam go w twarz i weszłam do hotelu.
- Wszystko ok ? Wyglądasz na zdenerwowaną.
- Nic sie nie stało. Zamelduj sie i chodźmy.
- Już to zrobiłem. - Uśmiechnęłam sie i wzięłam klucz do swojego pokoju. Dwie minuty później znaleźliśmy sie pod moim pokojem.
- Gdzie masz swój pokój ?- Wskazał palcem na drzwi do mojego.
- Zartujesz ? - Zaśmiałam sie.
- Ani troche. Nie chce stracić ani sekundy bez ciebie. - Otworzyłam drzwi i wpuściłam go do pokoju. Spojrzałam na zegarek 05:56. W sumie nie ma sensu już się kłaść.
- Zmęczony ?
- Bardzo. - Wskazałam palcem na łóżko a Zack bez słowa padł na nie plackiem. Zaśmiałam sie i poszłam do malutkiej kuchni w której znajdowała się mała kuchenka lodówka szafka w której była umywalka i szafka z blatem . Nastawiłam wode i zrobiłam sobie kawe po czym w tej małek kuchni zaczęłam się uczyć .
***
Ok 8 Zack się obudził. Zrobiłam mu kawe i do 9:30 rozmawialiśmy na przeróżne tematy.- Może wybierzemy sie na zakupy ? - Zapytał odstawiając kubek do umywalki.
- Przecież nienawidziłeś zakupów a w szczególności ze mną - Uśmiechnęłam sie na samo wspomnienie tych zakupów , awantur , śmiechu ..
- Ale teraz chce iść. - Założył na siebie bluze i oparł się o framugę.
- Dobra , poczekaj tylko sie ubiore i pomaluje.
- Czyli 2 godziny ? - Zaczą sie śmiać.
- Góra 20 minut - Lekko go szturchnęłam przechodząc obok i podeszłam do szafy , po krótkim namyśle wybrałam ubrania i poszłam do łazienki , zrobiłam delikatny makijaż i ubrałam sie po czym weszłam do pokoju.
A WIĘC POWRÓCIŁAM Z KOLEJNYM ROZDZIAŁEM !
MAM NADZIEJE ZE WAM SIE PODOBA :)
KAŻDY KOMENTARZ MOTYWUJE :P
Next pojawi się jak liczba komentarzy przekroczy 12 :)
Next !!!!!! Plisss
OdpowiedzUsuńŚwietny blog , będę codziennie sprawdzać i czekać na nowy rozdział :)
OdpowiedzUsuńBoski rozdział ! Czekam na next <33
OdpowiedzUsuńnext!!!! /Paro
OdpowiedzUsuńNominowałam cię do Liebster Awards. więcej informacji tu: http://1d-one-little-thing.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńFajny rozdział
Horanowaxxx:*
Świetny, czekam na następny. :)
OdpowiedzUsuńświetny: )
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Natalia : ))
Super! Czekam na next. życzę weny :)
OdpowiedzUsuńDAWAJ DALEJ KOCHANIE BO JA CZEKAM Z NIECIERPLIWOŚCIĄ CIEKAWE CZY WIESZ KIM JESTEM
OdpowiedzUsuńsupeer !
OdpowiedzUsuńFajny blog znalazłam go dzięki facebook'owi i jest naprawdę świetny!
OdpowiedzUsuńZajebisty ! <3 czekam na nexta / @kabanosek
OdpowiedzUsuńnext
OdpowiedzUsuńNominowałam Twój blog do Versatile Blogger Awards. :p Więcej informacji u mnie: http://odprzypadkudomilosci-harrystyles.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńSuper rozdział czekam na nexta :*
OdpowiedzUsuńSandra♥
takie pytanie ... kto to jest ten Zack ? xd
OdpowiedzUsuń